Późna jesień i zima to ten czas w roku, kiedy większość z nas skarży się na obniżenie nastroju. Źle reagujemy na zmieniające się warunki atmosferyczne, jako że pogoda nie zachęca do spacerów, a na zewnątrz bardzo wcześnie robi się ciemno. Jak nie dać się chandrze i poprawić sobie nastrój?
Cel: poprawa nastroju w zimie!
Późnojesienna oraz zimowa aura zdecydowanie nie sprzyjają dobremu samopoczuciu, a nam zwykle brakuje wtedy endorfin. Jak możemy z tym walczyć, gdy za oknem śnieg i niska temperatura?
Słuchanie muzyki
Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że podczas słuchania muzyki to właśnie odpowiedni rytm oraz tępo budząc w nas emocje mające wpływ na aktywację autonomicznego układu nerwowego. Muzyka stymuluje więc mózg, a to, jak zmieni się nasz nastrój, zależy oczywiście od gatunku muzyki, której zdecydujemy się słuchać.
Chwila dla siebie
Nic tak bardzo nie poprawia nam humoru, jak chwila spędzona na relaksowaniu się i całkowitym odprężeniu. Może to być wizyta u kosmetyczki, fryzjera, masaż czy nawet domowe spa. Zdecydowanie warto kierować się zasadą „w zdrowym ciele, zdrowy duch”.
Spotkanie z przyjaciółmi
Będąc w złym humorze, raczej nie mamy ochoty z nikim rozmawiać. Mimo to spotkanie się z przyjaciółmi może być świetnym rozwiązaniem. Wyjście do kina lub na kręgle pozwoli nam zająć myśli i zapomnieć o problemach dnia codziennego. Zawsze, kiedy mamy gorszy dzień, unikajmy izolowania się i starajmy się otaczać bliskimi i zaufanymi osobami.
Fot. Shutterstock
0 komentarzy
